2 tygodnie bez słodyczy! Wow! Udało się! Czas to uczcić...
Pamiętaj! Doceniaj swoje sukcesy, nawet te najmniejsze. Może dla kogoś 2 tygodnie bez słodyczy to banalny powód do świętowania, dla mnie to coś w rodzaju odwyku... poza tym chyba przyznacie mi rację, że każdy powód do zjedzenia czegoś słodkiego jest dobry!
1 porcja = ok. 220 kcal
Składniki:
- 250 g mąki orkiszowej
- 2 jaja
- 90 g oleju kokosowego
- 4 łyżki cukru brązowego, ksylitolu lub stewii
- 4 jabłka
- cynamon
Przygotowanie:
Przesiewamy mąkę, dodajemy ciepłe masło i 2 żółtka jaj i 3 łyżki cukru (u mnie brzozowy tj. ksylitol) - ugniatamy ciasto. W razie potrzeby można dodać 1 łyżkę wody. Wyrobione ciasto dzielimy na dwie części i wkładamy do lodówki na ok. 20 min. Jabłka obieramy, kroimy na cienkie paski, posypujemy cynamonem i opruszamy delitaknie mąką (możecie również je podpiec w 200 stopniach, ok. 15 min aby odparował sok - wtedy mąka będzie zbędna). Pierwszą porcję ciastka wykładamy na małą, okrągłą blachę wyłożoną papierem do pieczenia, nakłuwamy widelcem i pieczemy ok 15-20 min w 180 stopniach. Po wystudzeniu, wykładamy na nie jabłka z cynamonem. Ubijamy białka jaj z 1 łyżką ksylitolu/stewii/cukru i pianę wylewamy na jabłka. Na wierzch kruszymy drugą porcję ciasta (można zetrzeć na tarce) i zapiekamy kolejne 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz